Od dziś w miejscach publicznych musimy zakrywać usta i nos. W Siedlcu i Otmicach już od pewnego czasu mieszkańcy charytatywnie szyją maseczki, którymi dzielą się z potrzebującymi. Akcję rozpoczęła grupa wolontariacka ze szkoły w Otmicach, do której przyłączyli się dobrzy ludzie. Na brak sprzętu ochronnego bardzo szybko zareagowały również Panie z Siedlca, które szyją maseczki w szczególności do firmy Blattin. Wszystkim osobom, które poświęcają swój czas i dbają o innych w tym trudnym okresie składamy serdeczne podziękowania i wyrazy uznania. „Człowiek jest wielki nie przez to,
Powyżej na zdjęciach: Aleksandra i Rafał Larisz oraz ich babcia Anna Kuhnert z Otmic
Na zdjęciu: Pani Gabriela Caban i Janina Tkocz z Siedlca